Żywienie

Połóg z wymagającym dzieckiem a zdrowe odżywianie. 8 praktycznych wskazówek

Czy można przygotować się do połogu? Można. I nie można. Dynamika porodu, różnorodność kobiet, specyfika dzieci i mnogość innych okoliczności tworzy nieskończoną kombinację, w wyniku której połóg może mieć różne oblicza. Ale jest kilka rozwiązań, które pomogą zadbać o dietę w tym wyjątkowym czasie. 

Wybiła 12. Jeszcze nie zjadłaś śniadania. Chrupiesz krakersy porzucone na stoliku, gdy mijasz je wracając z łazienki. Przystawiasz malucha do piersi i czujesz suchość w ustach. No tak, miałaś dużo pić. 

Wiem, że bywa naprawdę trudno. Mój synek spędzał przy piersi długie godziny. Do dziś niełatwo jest mi przygotować posiłek, bo Józio potrzebuje sporo uwagi i mojej obecności w trakcie drzemek. Jeśli chcesz, podzielę się z Tobą kilkoma radami odnośnie zdrowego odżywiania w trudnych momentach. Mogą pomóc nie tylko w czasie połogu, ale także wtedy, gdy dopadnie Was choroba, czy ząbkowanie. 

1. Przygotuj się

Gotuj na zapas. Szykuj więcej porcji przy okazji robienia obiadu i nadwyżkę zamrażaj. To może być mięso, które później poda się z kaszą i gotową surówką, zupa, czy warzywne leczo. W ciąży zaopatrzyłam zamrażarkę w obiady, kilka zdrowych słodkości, pasty warzywne. Gdy nie było czasu na nic, wystarczyło wyciągnąć posiłek z zamrażarki. Coś wspaniałego. 

Ważne też, byś miała w kuchni składniki, z których szybko można przygotować resztę posiłków. Gdy brakuje czasu, fajnie jest mieć w lodówce pojemniki z pokrojonymi wcześniej warzywami i słoik z dressingiem do sałatki. Dodaj źródło białka (ciecierzycę, ser, czy jajko) oraz pełnoziarniste pieczywo, a otrzymasz pełnowartościowy posiłek.

Na koniec ważna rzecz: trzymaj butelkę z wodą wszędzie tam, gdzie zasiadasz do karmienia. W łóżku, przy fotelu, na kanapie…

2. Postaw na prostotę

Nie ma nic niezdrowego w jedzeniu kanapek, o ile nie jesz ich w kółko z masłem i szynką. Zdrowe posiłki mogą być prostsze i szybsze, niż Ci się wydaje.

Pełnoziarniste pieczywo podaj ze sklepowym pasztetem warzywnym, zieleniną i pomidorem. Owoce zjedz z jogurtem i garścią orzechów. Ogórka połącz z serkiem wiejskim i pestkami, dopraw do smaku. Marchewkę zamocz w hummusie. W ten sposób zyskasz zdrowy posiłek przy minimalnym czasie spędzonym w kuchni.

3. Sięgaj po gotowce

Nie, nie mam na myśli pizzy. Na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej produktów z fajnym składem. Śmiało po nie sięgaj. Zachęcam do zakupu:

  • zup: świeżych, mrożonych i tych z suszonych warzyw,
  • mrożonych warzyw, które można podać z ryżem albo kaszą,
  • pierogów o dobrym składzie,
  • mieszanek kasz, czy ryżu z warzywami (dania Babci Zosi). 
4. Poproś o wsparcie

Gdy towarzyszy Ci bliska osoba, pozwól o siebie zadbać. Jeśli nie, zwróć się do kogoś z prośbą o pomoc.  

Twoje otoczenie może nie wiedzieć z jakimi trudnościami się borykasz. A na przyszłość to Ty pamiętaj o potrzebach innych kobiet!

5. Nie odpuszczaj jedzenia

Znasz tę wieczorną nieodpartą chęć na słodycze? Prawdopodobnie nie najadłaś się w ciągu dnia. Więc teraz organizm chce jak najszybciej nadrobić niezjedzone kalorie. Wiele słodyczy świetnie się do tego nadaje, bo mała porcja dostarcza dużo energii. Nie jest więc dobrze, gdy chodzisz głodna. Prędzej czy później ciało upomni się o brakujące kalorie. Nie dopuść do wilczego głodu, bo będziesz jadła ze zdwojoną siłą.

6. Zainwestuj w dobry odplamiacz

Już Ci się wydaje, że opanowałaś jedzenie nad dzieckiem, a tu pyk! – kukurydza w uchu, sos pomidorowy na bluzeczce… Spoko, plamy, jak zdjęcia (i zmarszczki) przywołują wspomnienia. Jedz, byś miała siły wracać myślami do tych chwil. Jeśli karmisz piersią noworodka, a nie masz dedykowanej temu poduszki w kształcie rogala – polecam! W pewnym stopniu odzyskujesz ręce. 

7. Wyśpij się

Tak, ja tak na serio. Jeśli tylko to możliwe połóż się, przystaw dziecko do piersi i idź spać. Wiem, wiem, to nie takie proste. Ale odpuść, co możesz i… patrz punkt 4. Ciągłe niewyspanie sprawia, że masz większy apetyt [1].

8. Odpuść

Panuje przekonanie, że odpoczynek należy nam się dopiero wtedy, gdy zrobione jest już wszystko. A ja Ci mówię: naczynia mogą być brudne, nawet jeśli za chwilę wpadnie teściowa. Jeśli twierdzi, że to niedopuszczalne, znów zastosuj punkt 4.

Daj sobie przyzwolenie na to, by zwolnić. Skup się na najważniejszym.

Zabierz dla siebie to, co Ci pasuje i zachowaj spokój w kwestii przygotowywania posiłków. To naturalne, że wiele codziennych spraw zeszło na dalszy plan. Mam nadzieję, że te parę słów ode mnie jest dla Ciebie wspierające.

Myślę o bardziej rozbudowanym tekście dotyczącym zdrowego jedzenia w kryzysowych sytuacjach. Napisz w komentarzu, czy takie treści są dla Ciebie pomocne. Co jest dla Ciebie najtrudniejsze? 

  1. Patel SR. Reduced sleep as an obesity risk factor. Obes
    Rev. 2009; 10 Suppl 2: 61–68.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.